Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 11 2004 HMMM moje szczescie:P
Komentarze: 0

 Ostatnio duzo sie wydarzyło w moim zyciu... hehe zaczynajac od spacerku... hehe az po dzisiejszą rozmowe z moją mamą... no wiec wczoraj bylam sobie na spacerku z Olą i z Łukim:P no i troszke nam sie znudziło to poszlismy se tam na małą czy miłą i pozniej od stacji i dolem na osiedle:D  fajnie było... hmm nie wiem czy moge pisac bo rozne ludzie sie tu kreca... hehe robilismy se jaja... a tak jak Olka mowi to ona sama nie wie czy to sa jaja... ja tez nie wiem hehe Łuki mnie objał:D ale pasowało mi to bo on tez nie chce zeby ktos to widział tak jak ja... i dobrze:D najlepiej było jak Przemo cos tam zobaczył:D ale mial minke hehe no ale  fajnie tak hehe:P moze moje refleksje na temat tego zostawie dla siebie:) najlepiej było jak dzisiaj Łuki do mnie zadzwonił:D moj tataus odebrał i jak uslyszał jego głos to kurde az sie zapytał kto mowi:D i pozniej krzyczy Marta Łukasz do Ciebie:D a moja mama po cichu gada Łukasz czego szukasz:D pogadalam z nim troszke i mama mnie zawołała i do niej poszlam no i mi tam zaczeła gadac ze on do mnie zarywa bo nas widzieli...oczywiscie chyba jak on mnie objał:P i pozniej babcia wygłosiła kazanie ze jesli jest  zdolny i dobrze uczy to wszystko gra:D(kwas) no i zadała pytanie czy Dominik nie jest zawiedziony...hehe:D ogolnie spoko... mam cos tam mowiła ze Łuki moze z nami jechac na sanki na ktore dzisiaj sie wybieramy ale pozniej dodała ze sie do naszego samochodu nie zmiesci:D hehe  moze pozniej pojdziemy jescze na hale... bo Łuki ma wobec mnie dług i trza odebrac od niego Olki złote mysli bo jestem ciekawa jak sie wpisał i jaki ma charakter pisma..hehe ale nie chce mi sie zbytnio isc na hale... nudy bedą:D a no i czekam bardzo czekam na impre:D na ktorej  bedzie Rafałek:D i Gosia:P  albo zeby nam jescze jakas dyske walneli:D heh podobno sie Piotrek(Młody) w Gosi zabujał:D fajnie hehe a ja myslałamz e padne ze smiechu:D buraka zjarał:D i sie zaczelam smiac ze jak dobrze pojdzie do bedziemy rodziną hehe:D no i pozniej se pisałysmy smsy do Rafała bo wieczorem poszlam do OLki:D i odpisał rowerow witte:D co znaczyło pozdrow ziutte:D hehe no i good a  o 14:30  jadem sobie na rajszew na sanki:D dobra ide pogadac jescze z Łukim papa:* 3majta sie:D pozdrowki dla wszystkich <cmok>aSSSik :*mua:D

ziutka:) : :
sty 10 2004 radosc czy smutek...
Komentarze: 2

tak jak pisałam kiedys o moich zdarzeniach z pewnym 13latkiem  o imieniu Szymon... tak i napisze notke dzisiaj prawie całą poswieconą wlasnie jemu...ostatnio znow mnie skrzywdził...byc moze nieswiadomie ale tak było...no i wtedy wreszcie wszystko do mnie dotarło...ze jestem strasznie głupia kochając go... i myslac ze moze kiedys cos z tego bedzie...na poczatku jak zawsze troszke mi tego wszystkiego brakowało...az w koncu przyzwyczailam sie i  trwało to tylko kilka dni... a kiedys przez miesiace nie moglam do tego dojsc...widocznie to juz było za duzo cierpien...teraz mi lepiej... naprawde...lzej... nie kocham juz go... nie mysle o nim...oczywiscie nadal mi na nim bardzo zalezy... na jego szczesciu... bo przeciez tyle nas kiedys łaczylo:) ale to juz wspomnienia...i dobre i złe... teraz zaczynam nowe zycie...zacznie dbac o moje zycie towarzystkie tu... chyba dorosłam... znow do nowego etapu mojego zycia... juz za 8 dni skoncze 14 lat:) nauczylam sie przy nim duzo... wiem ze kazdy kij ma dwa konce... i anwet jesli cierpiałam to to cierpienie mnie czegos nauczyło:).... teraz jescze pioseneczka na koniec ktora elciała jak pisałam ta notke...Łzy...:

Jesteś piękna mówiłeś nie wiem po co
Pewnie nie pamiętasz już jak na imię mam
Lecz nie przejmuj się nie myślę już o tobie nocą
Bo od dawna jak ty mnie nie kocham cię i ja
Więc zgaś światło i pokaż swoją twarz
Będę twoja choć fałszywą grę wciąż grasz

Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie
Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie
Julia tak na imię mam
Julia tak na imię mam

Pewnie myślisz że skradłeś moje serce
Pewnie myślisz że przy tobie będę trwać
Mylisz się nie spotkasz mnie już nigdy więcej
Nie potrafię dłużej w twoje kłamstwa grać
Nie mam ci już nic do powiedzenia
Szepnę tylko ostatnie do widzenia

Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie
Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie

Tak naprawdę wiele dałabym by z tobą być
I tak wiele dałabym lecz nie mam nic
I tak wiele dałabym by dotknąć gwiazd
I tak chciałabym byś przy mnie trwał
Bo tak naprawdę wszystko czego prawdę
To przy tobie być
Tak naprawdę wszystkim czego pragnę
Jesteś ty

Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie
Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie

Ty, ty, ty mnie nie kochasz
Nie kochasz mnie
Ty, ty, ty mnie nie kochasz

:)))))) CARPIE DIEM:))))))

ziutka:) : :
sty 09 2004 DZISIAJ hehehe:)
Komentarze: 0

chociaz notka jest zatytułowana dzisiaj to na poczatku napisze kawałeczek o wczorajszym dniu... nie wydarzyło sie nic nadzwyczajnego... nudno było na przerwach poniewaz pewien blondyn zajety jest trenowaniem hehe:Pno to tylko co do wczoraj... nie miałam co napisac wiec sobie dzisiaj bazgrze dopiero:) Dzisiaj było fajnie... oczywiscie Ola moja ukochana przyjaciołka zepchneła mnie ze schodow i wpadłam prosto na plecak Longera... dobrze ze była odpowiednia wysokosc i ze był miekki... a Longer szedl z wiewiorą:D:D  musiałam mu powiedziec ze 15 minutek opoznienia jest bo Olka musi zjesc:D:D hehe poszlismy sobie z Łukaszem na spacerek.. oczywiscie musieli na mnie czekac... to normalne hehe... smiesznie było... jaja były jak sie taki gosciu wywalił na drodze hehe:D:D normalnie myslałam ze padne...tylko ze zimno hehe ale  Longi  zaofiarował mi pomoc hehe i mnie objał ale tylko na chwile... szkoda:((( buahahaha zartowałam:D  a jakie jajca były z Olki bratem jak sie plul do L. mowie wam to trza zobaczyc piotrek metr 50 cos a  Łuki metr 90:D:D:D dobra narazie koncze bo musze cos jescze zrobic:D to papa:*

ziutka:) : :
sty 07 2004 7.01.2004 r.
Komentarze: 1

hmmm dzisiaj nawet spoczko było w szkole bo zawody były i sie cos działo hehe.. dziwne... no ale tak było na wf i na niemcu zesmy se polookali hehe i gites:D zajafka:D dowiedziałam sie własnie ze nastepna osoba wie ze Ziuta=Ja... ehh ALBERT tym razem i juz mnie wolał ziuta...ehhh to straszne...jak sie o tym dowiedziałam... musze rowniez ze nakleic na dupe kartke z napisem LONGER NIE JOP SIE:D bo mi oswiadczył ze sie patrzył dzisiaj na moją dupe hehe:D ogolnie dzisiaj naprawde spoko dzionek..ale jescze sie nie skonczył...w czoraj znowu napisalam kilka szczerych słow Szymonowi... nie wiem czy on to czyta czy poprostu kasuje... tak naprawde mam to gdzies...liczy sie tylko to ze było mi lzej jak sie wygadałam... musze chyba zmienic szablon na blogu bo mi sie nie podoba... bleee... dzisiaj nie poszłam na spacerek bo trzeba odpoczac chociaz jeden dzionek..jutro tez pewnie pojde...ehhh szukam Longerowi dziewczyny:D:D buhahaha a no i trzeba zaznaczyc ze Rafal i Gosia beda mieli interneta...znaczy juz mają:D i mzoe bedą miec gg:D to jest cudowne:D ehh kocham life...chociaz czasem daje miw  kosc... dobra ide bo chyba mam cos jescze z matmy... papa:*

ziutka:) : :
sty 06 2004 Spacerek po raz ktorys z kolei...(tradycja...)...
Komentarze: 0

No wiec dzisiaj w budzie było nawet gites...ale mogłoby byc lepiej...dostalam dzisiaj + z histy za to ze siedziałam i pisalam se w zeszycie i nic sie nie odzywalam i 5 z kartkoweczki z chemi:P haha :) a i poszlam sobie znow na spacerek:) jak zwykle z Łukim i z Olką:) cool, wypas było hehe:D normalnie ja i Olka dostawałysmy kota a Łukasz dostawał w piszczel ode  mnie jak mnie wkurzał swoimi tekstami typu "to ten autobus co Ci sie wtedy zatrzymał...:D:D" no i git hehe:) nie wział  niezdara rekawiczek to mu oddałam moje i załozylam jedną Olki a drugą z Olką załozyłysmy jedną jego taką całą w wacie i sie smiałysmy cały czas i do ludu wystawiałysmy grabie:D w rezultacie wyszło:  lezbijki i tranwestyta( moje rekawiczki są koloru bordowego do kurtki:D:D) ehh.. ogolnie spoko:)... nie chce mi sie wiecej pisac... bo co mam pisac poprostu ostatnio mam nawet spoko humor... fajnie sie zakumplowalismy we 3 i naszczescie on i Olka sie pogodzili:)

Zmieniłam sobie szablonik..chociaz tamten mi sie bardzo podobał...a to wszystko dla Rafałka:) i jego ulubionego piwka:D:D koncze ide jesc pizze papa:*

ziutka:) : :