sty 09 2004

DZISIAJ hehehe:)


Komentarze: 0

chociaz notka jest zatytułowana dzisiaj to na poczatku napisze kawałeczek o wczorajszym dniu... nie wydarzyło sie nic nadzwyczajnego... nudno było na przerwach poniewaz pewien blondyn zajety jest trenowaniem hehe:Pno to tylko co do wczoraj... nie miałam co napisac wiec sobie dzisiaj bazgrze dopiero:) Dzisiaj było fajnie... oczywiscie Ola moja ukochana przyjaciołka zepchneła mnie ze schodow i wpadłam prosto na plecak Longera... dobrze ze była odpowiednia wysokosc i ze był miekki... a Longer szedl z wiewiorą:D:D  musiałam mu powiedziec ze 15 minutek opoznienia jest bo Olka musi zjesc:D:D hehe poszlismy sobie z Łukaszem na spacerek.. oczywiscie musieli na mnie czekac... to normalne hehe... smiesznie było... jaja były jak sie taki gosciu wywalił na drodze hehe:D:D normalnie myslałam ze padne...tylko ze zimno hehe ale  Longi  zaofiarował mi pomoc hehe i mnie objał ale tylko na chwile... szkoda:((( buahahaha zartowałam:D  a jakie jajca były z Olki bratem jak sie plul do L. mowie wam to trza zobaczyc piotrek metr 50 cos a  Łuki metr 90:D:D:D dobra narazie koncze bo musze cos jescze zrobic:D to papa:*

ziutka:) : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz