Najnowsze wpisy, strona 7


sty 28 2004 28 styczen...:)
Komentarze: 2

hmmm....28 ta liczba cały czas jest ze mną bardzo mocno zwiazana:) lubie ją:) bardzo:) wiekszosc was wie czemu:) mam na dzieje ze nowy etap w moim zyciu ktory dzisiaj sie zaczał bedzie bardziej udany niz ten ktory zaczełam wtedy w grudniu:) szczerze mowiąc dzisiaj nie mialam najlepszego humorka:) ale teraz jest juz spox:) bylam dzisiaj z Łukim na randce:)) wszystko jest ok:D nic wiecej nie napisze:P przypała dzisiaj złapałam nawet dwa:D jednego w szkole przez Dardzina i Stelmiego:D Dominik udusze Cie kiedys:D:D heh:P   i musialam sale sprzatac:D wiewiora(senior:D) sie wkurzyła hehe:D:D  olac  to ze sie wkurzyła  ale Dardzinowi nie daruje:)(pozdro:D:D) hehe a no i w domku mialam przypał od babci ze mnie nie było poltorej godziny:D porwali mnie hehe:D:D(;)) bo jakbym z Olką poszła to spoko ale  oczywiscie jak pojde z L. to juz koniec swiata... ehhh ludzie:P  ratujta:)  ale ogolnie spox:P dobra ja narazie ludziki spadam nie mam ostatnio naprawde weny tworczej :(( sorki :* napisalam tą notke tylko bo mnie L. prosił:D no kiedys tam cos naskrobie fajowego moziu:) to papa:P

ziutka:) : :
sty 25 2004 Siemanko:)
Komentarze: 2

ostatnio wcale nie miałam czasu pisac notek:( i dlatego nie było mnie przez cały tydzien no ale teraz znalazłam chwile i opisze wam co sie stało w minionym tygodniu:) no wiec  poniedziałek moje urodziny... całkiem spox było w szkole oprocz tego ze przez pewną długą* osobe z mojej szkoły spoznilam sie na matme i był taki tyci przypał:D no i strasznie źle sie czułam ale to mozna olac:) hehe  wtorek... hmm  tego to ja duzo nie pamietam ale pamietam ze byłam na spacerku z Olką i z Łukaszem:P a co my tam robilismy to nie zapamietałam:D:D było gorąco:D:D zartuje:P sroda byłam  na kołeczku informatycznym znow z moimi przyjaciołmi z Olką i z Łukaszem:P było zaczepiscie:D heheh "ziuta-rozpruta", "ziuta chwilowo nie czynna:D:D" cool:P czwartek:P mielismy taką wystawe hologramow całkiem spoko:)tak to nic ciekawego sie nie wydarzyło bo nie pamietam:D piątek:) poszlam se na impre do wujka i było nudno... ehhh a mialam isc do pszczołka i podobno czekali na nas z globusem:D duza impra 4 osoby:D nie no spox:D sobota:P znowu spacer i 40 minut nabijania sie z Olki :D:D ze pasuje do wardala:D i powtarzalismy cały czas" nie dygaj" i "łoh" :D:D hehehe

 No i jescze tak ogolnie to wszystko fajnie:) nawet spoko humorki mam:) a no i Rafał ma juz gg wiec moge se z nim od czasu do czasu pogadac:) i jakos tak mi czas leci:)  a i na koniec pozdro dla wszystkich ktorzy  tu wchodzą:D i dla wszystkich moich przyjacioł:P a no i Uki napisałam o Tobie tak jak chciałes:P papap:*

ziutka:) : :
sty 18 2004 IMPRA:))))
Komentarze: 2

nio wiec wczoraj była ta nasza IMPREZKA:) na poczatku  sie az przerwaziłam bo ludziki ne chcieli tancowac:D ale pozniej siem zabawa rozkreciła:) jako pierwsi przyjechali Gosia i Rafał:) jak ich zobaczyłam to normalnie ehh szkoda gadac:) Angel zmienił fryzurke:) ale spocko jest:) pozniej siem zaczeli wszyscy złazic:) se potanczyłam z chłopakami:) zatanczyłam se tez z  Rafałem jeden taniec:)(...) hehe  ogolnie naprawde fajniutka impra:) była nie chce mi sie pisac ze szczegołami hehe bo juz jakos powoli trace wene i nie wiem czy nie skoncze z blogiem...ehhh dzisiaj byłam na spacerku:D poszlam z Łukim odrazu po kosciele i   jescze musialam z nim isc do domu bo mu sie zimno zrobiło:D i po czapke musiał isc:) pozniej zesmy poszli  na wał hehe:) myslałamz e go zabije bo ja w  najelegantszych moich spodniach byłam a on mnie wział na jakies  błoto:D hehe ale spoko:) a no i mało co bysmy sie wywalili oboje na lodzie ale jakos siem udało hehe:P  pomoglismy se nawzajem...:P (...)   moja mamusia go dobrze oceniała i cały czas o nim gada :) tak jak kiedys o Rafale:) hehe:) a w kosciele jak bylam dzisiaj to był KAMILLO:) hehe w chorze spiewał i cool:P nie wiem czy mnie widział:D ale jak mnie widział jak sie wrociłam z  L.  zaniesc cos tam do ksiedza to bedzie fajnie:D:D hehehe ogolnie wiecie co zrobilam sobie liste facetow na ktorych mi zalezy ale ze wzgledu na to ze wchodzi tu kilka osob z mojej klasy nie powiem:) a moze jednak??... ehhh no dobra to tak: pierwszy jest R.J a pozniej moze Ł.N. a pozniej S.D, D.D,M.K.,K.N.:D hehe:) nie powiem jak  zrobiłam tą liste to moja tajemnica:)))))))) pozdro dla moich kochanych przyjacioł:) JESTESCIE WSPANIALI:))))))))))))))))))))))))

 

Przepraszam ze tak  mało tu napisalam na temat impry jak cos to piszcie 3002290:P jak mi sie bedzie chciało to moze wam cos opowiem:D no coz.. nie mam weny:)

Jutro 19 stycznia:)) pamietajta ludziki:P

ziutka:) : :
sty 17 2004 Siemano:P
Komentarze: 3

Wczoraj mi sie nie chciało pisac zadnej noty... dzisiaj tez nie chce mi sie bo tak naprawde nic takiego szczegolnego sie nie wydarzyło... przygotowania trwają:P juz se pomalowalam paznokcie zaraz se kudły rozkrece ale tak jak se patrzyłam to niezbyt sie zakreciły:(( trudno OLAĆ:D o 12 z Olką do fryzjera a pozniej dekorowac domek i robic kanapeczki itp:P a pozniej musze udekorowac siebie:D co jest w tym wypadku najtrudniejsze hehe:) dobra ja ide napisze jak było na imprze:) mam nadzieje ze wszystko wypali:) i ze bedą chcieli tanczyc:P bo Rafcio juz cos tam gadał ze on nie umie tanczyc:) wpadlam tylko na chwilke wiec spadam:)  pap:*

ziutka:) : :
sty 15 2004 15 stycznia...
Komentarze: 1

No wiec dzisiaj naprawde dzien pelen wrazen... przydało by sie te wrazenia opisac... no ale ze wzgledu ze pare ludzi z mojej klasy ma ten adres zachowam je dla siebie:) powiem tylko ze jest to zwiazane z L. hehe:P jaja jak berety...:P powiedział mi ze ma mnie na oku...tylko ja nie wiem jak mam to interpretowac ale olac... nie o tym miała byc ta notka:))

15 stycznia 1990 roku na swiat przyszła taka jedna walnieta blondyna:P ktora jest moją najlepsza przyjaciołką i bardzo ją kocham (ohhh co za wyznanie:P) i dlatego Olciu wszystkiej naj naj i tego co Ci zyczyłam dzisiaj przez telefonik:) pozdrowki:)))

Dzisiaj załapałam tez doła...ja wiem ze Szymon i ja juz nie jestesmy razem..nawet sie nie kochamy... ale ja ciagle sie nim przejmuje i dzisiaj umarła jego babcia... naprawde mnie to zdołowało...przykro mi było patrzec na to jak on cierpi...ciagle przeciez pamietam ile dla mnie zrobił... mam nadzieje tak jak mu powiedziałamz e kiedy mnie spotkac cos tak strasznego (oby nie) to tez bede mogła na niego liczyc:))

Jutro  na szczepionke:((( łee i ebde miała spuchnietą reke na sobotnia impre:(( łee PRZYGOTOWANIA idą pełną parą:) i good:)

Dobra spadam bo własnie stało sie cos strasznego PAZNOKIEC MI SIE ZLAMAł hehe:D:D a tak długo je zapiuszczałam (paznokcie:() papa:)

ziutka:) : :